Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *29
Dziewczyny, hahaha... powaliłyscie mnie z tą waga ;)
Ja co prawda chodze koło 11, ale po śniadaniu a to podobno najwazniejszy posiłek dnia... plus ciuchy... może ja tez powinnam zaczac lekko...
rozwiń
Dziewczyny, hahaha... powaliłyscie mnie z tą waga ;)
Ja co prawda chodze koło 11, ale po śniadaniu a to podobno najwazniejszy posiłek dnia... plus ciuchy... może ja tez powinnam zaczac lekko oszukiwać ;) ? :P
Azura, to super ze jestes zadowlona :) Moje kilka dni pachniały drewnem wiec w pokoiku caly czas jest okno otwarte uchylnie bo teraz jeszcze doszedł wozek, zaraz fotelik i o :)
Dzis mam mega mocne postanowienie, ze prasuje i piore ostatnią czesc Olkowych ciuszków... bo kurcze moje plecy to juz sie robi koszmar... :/ i boje sie, ze im poźniej tym bedzie gorzej a wyprac i wyprasować trzeba ;)
Śniadanko zjedzone, No spa wzieta wiec ide wrzucic pranie ;)
zobacz wątek