Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *29
Jejku ale Wy macie tempo pisania, heh jak tak dalej pójdzie to będzie mi potrzebny ktoś do czytania i streszczania żebym na bierzaco była :D
Czyli na osiedlu szukam teraz różowego...
rozwiń
Jejku ale Wy macie tempo pisania, heh jak tak dalej pójdzie to będzie mi potrzebny ktoś do czytania i streszczania żebym na bierzaco była :D
Czyli na osiedlu szukam teraz różowego rowerka i podróbki yorka :D Obiecuje pilnie się rozglądać ;)
Aż w szoku jestem ile tu mamusiek z okolic południowych :)
Też kocham nasze zadupie, dlatego kupiliśmy tu mieszkanko :)
W Gdańsku jak już czarne ulice były, u ans jeszcze zaspy śniegu :) Czasem na spacerku po okolicznych polach można różne zwierzaki zobaczyć :) Fakt z dojazdami kiepsko, ale i tak nie zamieniłabym tego na nic innego :) No może ewentualnie kiedyś na domek :P
Jonka trzymaj się cieplutko i proszę przekaż tam szkrabowi w brzuszku żeby jeszcze trochę poczekał :) Tzn nie dziwie się mu że chce rodzinkę poznać i wielki świat, ale powiedź mu ze będzie miał na to jeszcze dużo czasu :)
Jeśli jednak jest uparty i postawi na swoim to Ty kochana nic się nie martw, na pewno będzie wszystko ok :) My matki (już tak o sobie mówię ;] ) w każdej sytuacji damy radę :) Po prostu musimy i już :)
Tak piszecie o gołąbkach i innych dobrych rzeczach, że wzięła mnie ochota na jakiś pyszniutki deser z galaretką i bitą śmietaną :D Macie jakieś sekretne sposoby na taki wykwintny deserek :D??
zobacz wątek