Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Witam i ja:) trochę późno ale jestem. Miałam troszkę rzeczy do załatwienia, niestety musiałam połazić i oczywiście opuchłam, choć widziałam brzuchatkę ze stopami wręcz wylewającymi się z butów... rozwiń

Witam i ja:) trochę późno ale jestem. Miałam troszkę rzeczy do załatwienia, niestety musiałam połazić i oczywiście opuchłam, choć widziałam brzuchatkę ze stopami wręcz wylewającymi się z butów (balerinek) trochę się tym pocieszyłam, że u mnie nie tak źle. Mikulka wczoraj mnie natchnęła butami i kupiłam trampeczki=szmacianki, ale wiązane by była regulacja. Dzisiaj od 2 os. słyszałam, że pewnie ja już na końcówce, wielkie oczy robili jak mówiłam, że to jeszcze 2 m-ce- taka to ta moja PIŁECZKA ;)
Ja pirdziu gardło boli i mam wrażenie że coraz bardziej, chyba bez lekarza się nie obejdzie (halset,tantum verde,prenalen,płukanki nie pomogły) :(
Kupiłam ogóreczki i będę robić małosolne, musiałam tylko z piwniczki wygrzebać garneczek gliniany, z którego mój ślubny zrobił sobie pojemnik na farby w spray...

Akamara przyłączam się do grona ciekawskich:) Teraz powodzenia w pierwszych dniach z malutką w domu!