Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30
Hej Laseczki :-)
Ja już po spacerku i po oddaniu krwi w laboratorium...
Pogoda cudna,ale nie da się długo wytrzymać na słonku,bo tak gorąco,a zresztą boje się,że zaraz by...
rozwiń
Hej Laseczki :-)
Ja już po spacerku i po oddaniu krwi w laboratorium...
Pogoda cudna,ale nie da się długo wytrzymać na słonku,bo tak gorąco,a zresztą boje się,że zaraz by mi pełno plam wyskoczyło,a nogi spuchły jak balony... Dobrze,że nie rodzimy w lato... Wiosna to jest to :-) Zresztą zawsze maj był piękny dla mnie i dlatego jutro mamy 3 rocznicę ślubu :-))) juupppiiii
Mała jeśli chodzi o chustę do noszenia to ta babeczka mówiła,że musi to być CHUSTA TKANA SKOŚNO-KRZYŻOWO,bo taka jest najlepsza i wytrzyma ciężar maleństwa. Acha i nie taka za 50 zł tylko ok. 200,ale wiadomo,że to zakup na dłuższy okres. Coś takiego byłoby ok... http://allegro.pl/chusta-tkana-skosno-krzyzowo-5-1-l-tecza-h-i-t-i2301190484.html
Akamara,a powiedz jeszcze jak było ze znieczuleniem na Klinicznej-dostałaś jakieś???Był dostępny anestezjolog,gaz???I czy położne walczą i podpowiadają,żeby faktycznie nie nacinać krocza,czy to była Twoja wola walka do końca???Jaki lekarz się Tobą zajmował i czy byłaś z niego zadowolona???
Miłego Dzionka :-)))
zobacz wątek