Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *35

Witam sie i ja-niestey nie jesteym w stanie nadrobic wczorajszych postów, bo cały dzień nie zagdladałam, a na wieczór przezylismy horror, bo mała 3 razy wymiotowala i to nie było... rozwiń

Witam sie i ja-niestey nie jesteym w stanie nadrobic wczorajszych postów, bo cały dzień nie zagdladałam, a na wieczór przezylismy horror, bo mała 3 razy wymiotowala i to nie było ulewanie-zadzwoniłam na pogotowie, bo nie wiedzialam co robic i kazali nam przyjechac, zeby pediatra zobaczył małą, bo powiedzieli,ze przy takim małym dziecku nie mozna bagatelizowac wymiotów. Spedzilismy tam ze 2 godziny, bo lekarz obserwował Aurelie. Skończyło sie na tym, ze nic nie stwierdzili, ale na wszelki wypadek dostalismy skierowanie do szpitala gdyby wymioty sie powtórzyły:(

agusia85 ja byłam na wizycie tydzień przed porodem i tez ponoc wszystko wtedy było po zamykane:) takze bez stresu-masz jescze troche czasu

zobacz wątek
13 lat temu
Akamara

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry