Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *36
pq hahaha coś o tych 3 minutach na pakowanie wiem... jak po długim łikendzie źle się poczułam i mieliśmy jechac do szpitala, to też mi tyle zajęło pakowanie, a tyyyle gadania było wcześniej że mam...
rozwiń
pq hahaha coś o tych 3 minutach na pakowanie wiem... jak po długim łikendzie źle się poczułam i mieliśmy jechac do szpitala, to też mi tyle zajęło pakowanie, a tyyyle gadania było wcześniej że mam się przygotowywać, no i proszę - wystarczyła chwila :))))
Mała757 - mój numero to 37 :) będę wypatrywać z balkonu :)
ale kawusi w ogródku to Ci zazdroszczę, chociaż dziś to trochę piź*dzi, jak na wypoczynek na łonie natury :)
zobacz wątek