Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *36
Mój kot też wskakiwał do łóżeczka...póki co włożyliśmy do niego wanienkę, fotelik i inne pierdoły i dał sobie spokój. Chyba nie czai, że to nie dla niego...bo w końcu łóżeczko jest małe i on jest...
rozwiń
Mój kot też wskakiwał do łóżeczka...póki co włożyliśmy do niego wanienkę, fotelik i inne pierdoły i dał sobie spokój. Chyba nie czai, że to nie dla niego...bo w końcu łóżeczko jest małe i on jest jedyny mały w tym domu :) A nie ma opcji żeby nie wchodził do pokoju, bo to nasza przy okazji sypialnia...mam nadzieję, że Malutka zadziała na niego odstraszająco...a jeśli nie to koleżanka sprzedała mi sposób z olejkiem cytrynowym, którym trzeba lekko spryskać łóżeczko...zobaczymy jak wyjdzie...totalna izolacja Małej i Kota na pewno nie wchodzą w grę...
zobacz wątek