Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *36

Dziewczyny na szczęście wymioty sie nie powtórzyły, ale i tak chodze koło niej jak głupia-cały czas mam stracha, obserwuje ją, mierze temperature i wypatruje jakis symptomów odbiegających od... rozwiń

Dziewczyny na szczęście wymioty sie nie powtórzyły, ale i tak chodze koło niej jak głupia-cały czas mam stracha, obserwuje ją, mierze temperature i wypatruje jakis symptomów odbiegających od normy-mówie wam schiza:( Lekarz na pogotowiu mówił, ze to moze byc od karmienia, ze cos jej zaszkodziło, albo złapała jakiegos wirusa na spacerze lub w przychodni, bo we wtorek mielismy pierwszą wizyte.