Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *37
Mieszkanie odkurzone, wieczorem będzie mycie podłóg, co by nie robić wszystkiego na raz.
Teraz prysznic i też ruszam na zakupy, do pepco na Orunię G. chcę podjechać, jakieś ciuchy muszę sobie...
rozwiń
Mieszkanie odkurzone, wieczorem będzie mycie podłóg, co by nie robić wszystkiego na raz.
Teraz prysznic i też ruszam na zakupy, do pepco na Orunię G. chcę podjechać, jakieś ciuchy muszę sobie kupić takie po domu, wielkie klapki by się też przydały bo wczoraj (aż głupio się przyznać) rozwaliłam jedne z moich japonek, nie wytrzymały naporu :/
Wizytę w biedronie też mam w planie, ale po kocie galaretki, bo tam najtaniej (prawie 1zł w porównaniu z tesco czy nawet 1,30zł ze sklepem zoologicznym, przy cenie ok. 3zł/szt to robi różnicę).
Sylpiw nie mogę doczekać się Twojej relacji z wojewódzkiego!
zobacz wątek
13 lat temu
sylwiaagnieszka