Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *37
A propos obiadów to mój mąż niestety mięsożerny i niedietycznieżerny...więc dzisiaj po lekarzu pewnie coś na mieście a jutro tłukę schabowe ;/
ja też jestem fanem zup, ale dla mnie...
A propos obiadów to mój mąż niestety mięsożerny i niedietycznieżerny...więc dzisiaj po lekarzu pewnie coś na mieście a jutro tłukę schabowe ;/
ja też jestem fanem zup, ale dla mnie samej nie chce mi się gotować.
zobacz wątek