Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *38
Mi się wydaje, że jak ma się planowaną CC to można sobie wszystko fajnie zorganizować, tj. opiekę nad starszym dzieckiem, urlop męża, pomoc rodziców ( albo wysłanie kota na wakacje jak w naszym...
rozwiń
Mi się wydaje, że jak ma się planowaną CC to można sobie wszystko fajnie zorganizować, tj. opiekę nad starszym dzieckiem, urlop męża, pomoc rodziców ( albo wysłanie kota na wakacje jak w naszym przypadku). Ja wolałabym o tyle SN, że mąż teraz zmieniał pracę i na pewno nie dostanie od razu urlopu, a nie wiem jakbym się czuła i czy dałabym radę sama w domu. Myślę, że najgorsze rozterkach Sn czy CC jest CC po nieudanej (zwykle wielogodzinnej) próbie SN, bo po pierwsze nie znasz daty, po drugie nacierpisz się w trakcie i po trzecie nacierpisz się po.
zobacz wątek