Re: Mamusie marcowe 2014 (3)
i ja się melduję w Nowym Roku - życzę Wam szczęśliwego rozwiązania i zdrowych dzieciaczków :) a reszta jakoś się da :)
sporo tematów tu wrzuciłyście w ostatnim czasie :)
...
rozwiń
i ja się melduję w Nowym Roku - życzę Wam szczęśliwego rozwiązania i zdrowych dzieciaczków :) a reszta jakoś się da :)
sporo tematów tu wrzuciłyście w ostatnim czasie :)
mi się też napina brzuch, twardnieje ale nie bolą - to są raczej skurcze przepowiadające (Braxtona Hicksa) - więc póki co nie biorę no-spa. W poprzedniej ciąży miałam podobnie i tylko przed podróżą samochodem brałam no-spa bo wtedy mi częściej twardniał :)
Luciolla- ja też polecam rodzyneczki i gemini :) w rodzyneczkach zamawialiśmy na allegro ale podjeżdzalismy osobiscie po odbiór - bez zastrzeżen i jak patrzyłam jak zamawiałam przy poprzedniej ciąży -to bardzo poszerzyli asortyment. a gemini - ceny z innymi aptekami bezkonkurencyjne,szybka realizacja i odbior osobisty - same plusy.
co do butelek - my mieliśmy tommee tippee - ale mieliśmy ze szkoły rodzenia i ja byłam bardzoooo zadowolona i innych nie próbowałam :) dopiero niekapki/z dzuibkiem itp
Fendika-pisałaś że masz kaszel- ja miałam w grudniu - i skonczylo się anybiotykiem :( ale syrop z cebuli możesz zrobić i pić :) ja jeszcze brałam ISLA do ssania i flegaminę na wykrztusny ...
co do smoczka my mielismy wcześniej firmy MAM i bylismy zadowoleni.Niestety wiadomo jak jest ze smoczkiem potem problem zeby odzwyczaic :) My mielismy ok miesiaca bez smoka,żeby zobaczyć czy się da i stwierdzilam ze jednak się przełamuja i dalismy i nie żałuję :)
jestem ciekawa jak będą wyglądać warsztaty - dziewczyny dajcie znac jak wrażenia :) ja chyba juz sie nie wybiore do szkoły rodzenia - chyba że znajdę jakąś weekendową dla powtórki bo przy pierwszej ciąży chodziliśmy do szkoły rodzenia Maria (na wrzeszczu) i byłam superrrr zadowolona :) Głównie techniki oddechowe mi się przydały bo gdyby nie to to pewnie bym urodziła w samochodzie :) Bo żeby Was nie straszyć to poród nie musi trwać 7-10 godzin :) ja się obudziłam standarodowo do toalety w nocy(ok 1:30) - a tu się pojawił czop śluzowy, biegunka i skurcze do chyba 3 minuty :)wiec spod pruszcza ruszylismy na Zaspe-bo sie uparłam,że chcę tam rodzić i wpadłam do szpitala z pełnym rozwarciem i mały wyszkoczył 3:55
i teraz wszyscy mnie straszą że drugi pójdzie jeszcze szybciej :)
ale na pewno spakuje torbe dużo szybciej bo poprzednio chyba max 1-2 tyg.przed terminem była spakowana :)
zobacz wątek