Re: Mamusie marcowe 2014 (4)
Hej tak pierwszy poród naturalny bardzo szybki nazwali mnie na porodówce pociągiem ekspresem :-) w sumie cała akcja trwała 3h od odejścia wód na porodówce spędziłam 30 min i już było po :-)no ale...
rozwiń
Hej tak pierwszy poród naturalny bardzo szybki nazwali mnie na porodówce pociągiem ekspresem :-) w sumie cała akcja trwała 3h od odejścia wód na porodówce spędziłam 30 min i już było po :-)no ale przez ten szybki poród prawdopodobnie pękła mi szyjka albo uszkodzono ją podczas łyżeczkowania i stąd te problemy :-( a tak ściąganie szwów mam ok 36-37 tyg albo wcześniej jakby cokolwiek się działo bo gdyby pojawiły się skurcze i poród by się zaczął szew mógłby mi rozerwać szyjkę ogólnie nie ciekawie :-( więc się boję, żeby wszystko się dobrze skończyło ale jest też opcja, że po ściągnięciu szwów dostanę rozwarcie i poród się zacznie ale mogę też przenosić więc nie wiem co mnie czeka wielka niewiadoma
zobacz wątek