Re: Mamusie marcowe 2014 (4)
Ja akurat nie ufam bezgranicznie decyzjom lekarzy a na pewno nie wszystkich. Przy pierwszym porodzie im zaufałam i w ten sposób czekałam 10 godz na patologii z sączącymi się wodami aż jakiś lekarz...
rozwiń
Ja akurat nie ufam bezgranicznie decyzjom lekarzy a na pewno nie wszystkich. Przy pierwszym porodzie im zaufałam i w ten sposób czekałam 10 godz na patologii z sączącymi się wodami aż jakiś lekarz przyszedł mnie w ogole zobaczyć choć położne twierdziły że przyjdzie za chwilę a potem na porodówce czekalam kolejne 5 godz. bo 1 lekarz chciał powstrzymywać skurcze i żebym leżała jeszcze na patologii przez kilka dni a potem zmieniła się zmiana i inny powiedział, że za chwile zrobi mi cc. Skutek: wrodzone zapalenie płuc na skutek zachłyśnięcia się moimi wodami i przebywania 15 godz w zakażonym środowisku. Gdyby tego cc mi nie zrobili jak chciał 1 z lekarzy to...wole nie myśleć.
Ostatnie sprawy nagłośnione w mediach (sprawa Bonka lub ostatnio bliźniąt z Włocławka i pewnie wiele innych nienagłośnionych na taką skalę) pokazują, że lekarze też się mylą bo są tylko ludźmi i może czasem powinni bardziej słuchać i ufać intuicji kobiety.
zobacz wątek