Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

ja rodziłam naturalnie i tez nie bylam podlaczona fakt co jakiś czas mi chyba podlaczali..nie pamiętam już;) ale od 10 rano lezalam na oksycotynie i caly czas podlaczona..prosiłam tylko żeby... rozwiń

ja rodziłam naturalnie i tez nie bylam podlaczona fakt co jakiś czas mi chyba podlaczali..nie pamiętam już;) ale od 10 rano lezalam na oksycotynie i caly czas podlaczona..prosiłam tylko żeby chociaż na chwile mnie odlaczyly bo strasznie niewygodnie i plecy bolały jak diabli od tego lezenia plackiem..z niechecia ale na ta chwile odlaczali mzoe to było 10-15 min i znowu pod ktg.. później już odlaczyli ale nawet nie wiem kiedy..
u mnie jak pisałam wczesnei było dużo ludzi ale to już w 3 fazie a tak caly czas ktoś do mnie zagladal..fakt ze lekarza nie było non stop ale co jakiś czas przychodzil z polozna i badali rozwarcie itp..a tak dwie młode dziewczyny asystentki jedna starsza, polozna, lekarz i do zszywania wiec w pewnym momencie zrobilo się naprawdę tlocznie..a lekarz na koniec przyszedł z chusteczkami i wycieral mi twarz;) mowie na to nie narzekam bo czułam się prawie jak w domu;)poza tym w tym samym czasie nie było cesarki wiec i u mnie więcej ludzi..dopiero jak lezalam z julcia na sali poporodowej to w pewnym momencie zaczeli wszyscy biegac i okazało się ze zabrali dziewczyne do cesarki i prawie wszyscy opuścili porodowke..wiec jak luciolla pisze jak jest cesarka mniej personelu jest na naturalnym..
ale po ostatnich aferach tez zaczynam być bardziej ostrozna i już mezowie powiedziałam ze koniecznie ma być ze mna chociażby po to aby dopilnowal wszystkiego i żeby studenci nic mi nie robili, ogladac owszem niech se patrza ale nic poza tym..z julcia chyba nie ogladalam wiadomości albo bylam tak podekscytowana ciaza ze nie zwracałam uwagi na takie sytuacje bo naprawdę nie myslalam ze może być cos zlego..bylam nastawiona pozytywnie bez zadnych złych fluidow i tak tez było:)

zobacz wątek
11 lat temu
fendika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry