Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

A my się wczoraj znaleźliśmy na IP na Zaspie. Noc z piątku na sobotę była masakra ból pleców bioder brzucha nie do opisania nawet w pewnym momencie to jak by w plecach jakaś blokada się robiła.... rozwiń

A my się wczoraj znaleźliśmy na IP na Zaspie. Noc z piątku na sobotę była masakra ból pleców bioder brzucha nie do opisania nawet w pewnym momencie to jak by w plecach jakaś blokada się robiła. Byliśmy tam o 9 rano i było pusto więc sobie myślę szybko sprawdzą i do domu, ale się pomyliłam byliśmy w domu ok 15 . Najpierw 40 minut ktg czy to nie skurcze, ale wyszło wszytko ok już nie wspomnę o wstaniu z tego prowizorycznego łózka przez ten ból ponieważ te 40 minut leżałam na prosto no ale jak wstałam dostała zastrzyk przeciwbólowy ketonal domięśniowy. Potem badanie na fotelu, usg nasz synuś waży 2800 ;). Macica twarda, zamknięta, wysoko coś czuje, że i ten poród nie będzie lekki. Pobrali krew na crp, morfologia ogólna no i mocz. Crp podwyższone za tydzień mam powtórzyć a w moczu wszytko ok.

No i niestety, ale te bóle muszę przetrwać po porodzie przejdą tak Pani doktor stwierdziła.

Tak od godziny 11 zaczęły się schodzić dziewczyny z bólami z odchodzącymi wodami i sobie siedziałam patrzyłam i myślałam co to mnie czeka no może za miesiąc :)

zobacz wątek
11 lat temu
~MartaR

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry