Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowe 2014 (5)

Kasia, ja nigdy nie chciałam karmić piersią. Bez jakiegoś specjalnego powodu, po prostu czułam, że to nie dla mnie ;)
Jednak po porodzie, kiedy położna zapytała czy chciałabym nakarmić córkę... rozwiń

Kasia, ja nigdy nie chciałam karmić piersią. Bez jakiegoś specjalnego powodu, po prostu czułam, że to nie dla mnie ;)
Jednak po porodzie, kiedy położna zapytała czy chciałabym nakarmić córkę wydało mi się to tak naturalne, że w zasadzie zrobiłam to bez zastanowienia :)
Karmiłam ją jednak tylko miesiąc. Miałam ogromne ilości pokarmu, który wręcz mnie zalewał - w nocy spałam z ręcznikiem pod bluzką ale i to nie pomagało, w zamrażalniku odciągnięte mleko jak dla bliźniaków ;) Do tego czułam się bardzo uwiązana, jak całodobowy mlekomat i było mi ciężko psychicznie to udźwignąć. Po miesiącu okazało się, że moje mleko przedłuża u córki żółtaczkę i polecono mi ją odstawić na dwa dni. Nie karmiąc poczułam się znacznie lepiej psychicznie i z ogromnymi wyrzutami sumienia postanowiłam już do tego nie wracać.
Mała na szczęście jest zdrowa i mimo karmienia MM ma bardzo dobrą odporność. Nie chorowała w wieku niemowlęcym na nic, teraz w przedszkolu jakieś przeziębienia.
Mam nadzieję, że drugą córkę uda mi się dłużej karmić ale nie spinam się jakoś mocno :) zresztą za naszych czasów niemowlaki często były karmione mlekiem krowim z jakimiś dziwnymi dodatkami i jakie piękne wyrosłyśmy ;)

zobacz wątek
11 lat temu
~Kocur

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry