Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowe (7)

My mamy i gruszkę i fridę, ale na razie tak jak Marta wpuszczamy po kropelce soli fizjologicznej.
Po naturalnym też jest ciężko z tymi sprawami :) ale to najbardziej siedzi w psychice..ja... rozwiń

My mamy i gruszkę i fridę, ale na razie tak jak Marta wpuszczamy po kropelce soli fizjologicznej.
Po naturalnym też jest ciężko z tymi sprawami :) ale to najbardziej siedzi w psychice..ja dostałam jakiś płyn do wypicia - nic nie podziałał, a potem dwa czopki glicerynowe - po nich jakoś poszło..
Aga może masz rację z tym wiatrem :/ Klaudia też ma niespokojny sen..

zobacz wątek
11 lat temu
~mikkka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry