Re: Mamusie marcowe (7)
hej
fendika- przy skurczach partych pomogły oddechy ze szkoły rodzenia ;) tzw.ziajanie pieska albo wydmuchiwanie powietrze(pfu pfu pfu), ale ogólnie był harcore :) a zapalnie płuc -...
rozwiń
hej
fendika- przy skurczach partych pomogły oddechy ze szkoły rodzenia ;) tzw.ziajanie pieska albo wydmuchiwanie powietrze(pfu pfu pfu), ale ogólnie był harcore :) a zapalnie płuc - prawdopodobnie ja coś miałam -a dodatkowo miała jakąś bakterię...ee zapomnijmy o tym
kiave-zasypianie przy piersi nie jest dobre dla sutkow-mogą się porobić ranki :( ja zauważyłam że mała tak się też przyzwyczaiła zasypiać , a co najgprsze jak ją odkładałam do łóżeczka to się budziła :)
i dałam jej smoka-... i się przyssała :) stwierdziłam,że jak ma potrzebę ssania to niech się dziewczyna nacieszy :)i ona i ja jestśmy spokojniejsze :)
ja kładę w rożku do spania ale nie opatulam mocno, ręce ma zawsze na wierzchu :)i kładę na zmianę raz na jeden bok raz na drugi i
za plecki kocyk podkładam,żeby się nie przekrecała
na brodawki -najlepsze wietrzenie czyli nie zakładanie od razu stanika- i masć purelan medeli podobno jest dobra, ale oczywiście
smarowanie wycisnietym mlekiem też podobno pomaga :)
co do spacerow-to ja wystawiłam mała na taras w wózku wczoraj na ponad godzine i potem jeszcze przy otwartym oknie spała.Miałam możliwość ustawienia pod wiatr, ale pewnie na spacerze nie byłoby tak łatwo :(
mikka-moja też się pręży i stęka :)i zauważyłam,że najczęściej robi kupy jak ją przebieram - czyli czyszczę jej odbyt i wtedy się rozlużnia wszystko czyli taki mały masaż odbytu się wykonuje- i wtedy strzela kupami :)
evelcia-ja zmieniam pieluchę przed jedzeniem, a jak zrobi po to po ,ale po dłuższej chwili bo jak za wcześnie to się wkurza bo chce jej się odbić albo łapie czkawkę
niedrapek nie stosuje-udało mi się obciąć paznokcie -ale nie "dzieciowymi"nożyczkami tylko zwykłymi nożyczkami do paznokci:)
co do surowych jabłek i bananów- jak byłam w szpitalu pediatra mówiła,że niektóre dzieci źle to tolerują-trzeba obserwować :)
fendika- co do przesikiwania u chłopców-a "ptaszka" chowasz w dół ? i faktycznie trzeba porządnie zapiąć rzepy :)albo pieluchy już za małe :)
dla rozpakowanych mam GRATULACJE (Luciolla podwójne- duże te Twoje dzieci) !!!a dla czekających mam- powodzenia :)
a mam pytanie czy któraś planuje używać chusty do noszenia albo jakiegoś nosidełka? przy pierwszym nie korzystałam,ale teraz chyba będę nad tym myśleć żeby mieć ręce wolne i móc ogarnąć drugiego bąbla :)
zobacz wątek