Re: Mamusie marcowe (7)
Fendika moja Maja urodziła się w trwającym 37 tyg tzn. 36 skończony plus 4 dni. Ja na rota nie szczepie wiec mam dostac pneumokoki na tej samej wizycie dodatkowo do zwykłych nieskojarzonych. Mój...
rozwiń
Fendika moja Maja urodziła się w trwającym 37 tyg tzn. 36 skończony plus 4 dni. Ja na rota nie szczepie wiec mam dostac pneumokoki na tej samej wizycie dodatkowo do zwykłych nieskojarzonych. Mój mały dobrze znosił zwykłe szczepienia, tylko chwile płakał przy wkłuciu a jak dałam smoka to już był spokój, mam nadzieje ze teraz z Mają też tak będzie. Może faktycznie zależy od dziecka. Dziwi mnie to że nie zaleca się szczepień na meningokoki na taka skale jak na rotawirusy, które śmiertelne nie są (pod warunkiem, że sie dziecko nie odwodni). Meningokoki prowadzą bardzo szybko do sepsy, jeśli dziecko chodzi do żłobka czy przedszkola to napewno warto zaszczepić. Po skończonym roku jest tylko jedna dawka (syna szczepiłam po roku), a wcześniej chyba dwie lub trzy ale i tak Maje zaszczepie odrazu nie czekając do roku bo nie chce żeby mi mały coś ze żłobka przyniósł. W ubiegłym roku w jednym z państwowych żłobków jakieś dziecko miało podobno sepse wywołaną przez meningokoki i dzieci które w tym czasie chodziły do tej grupy wszystkie dostały antybiotyki zapobiegawczo, bo choroba bardzo szybko postępuje podobnie jak w przypadku pneumokokow
zobacz wątek