Re: Mamusie marcowe (9)
Ja też słyszałam, że teraz szybciej rozszerza się dietę dla dzieci karmionych piersią. My jesteśmy na butli, jemy już i obiadki (słabo, max pół słoiczka) i deserki (wcina aż się uszy trzęsą;)Jeśli...
rozwiń
Ja też słyszałam, że teraz szybciej rozszerza się dietę dla dzieci karmionych piersią. My jesteśmy na butli, jemy już i obiadki (słabo, max pół słoiczka) i deserki (wcina aż się uszy trzęsą;)Jeśli Evelcia chodzi Ci o tą metodę polecaną w książce bobas lubi wybór (też zamierzam stosować) to ja to odbieram tak, że wcale nie trzeba czekać aż dziecko będzie stabilnie siedzieć (około 7 m-ca). Dietę rozszerza się wcześniej tylko do czasu aż dziecko nie siedzi karmi się je łyżeczką ale co dzień coś innego wprowadza się do diety (żeby nie co dzień jarzynowa) a jak siedzi to wtedy pozwala mu się żeby samo jadło rączkami
zobacz wątek