Re: Mamusie marcowe (9)
Bwn ja z krostkami u Jusi mecze sie od kiedy skonczyla 1mc. Takze na diecie juz bylam i efektow brak. Dlatego czasem sie juz skusze na ta czekolade.dalej nie jem, a raczej ograniczam nabial...
rozwiń
Bwn ja z krostkami u Jusi mecze sie od kiedy skonczyla 1mc. Takze na diecie juz bylam i efektow brak. Dlatego czasem sie juz skusze na ta czekolade.dalej nie jem, a raczej ograniczam nabial (czasami smaruje chleb maslem/margaryna) ale mam zamiar powoli wprowadzac go bo ilez mozna. Zobaczymy czy to cos da. Jusia ma swoje humorki ale juz nie widze zwiazku z tymi krostkami. Sa tylko na buzi, reszta zniknela po stosowaniu balsamu z gatanku emolientow. Badania kupki i moczu prawidlowe. Brak bolu brzucha wiec juz sie tak tymi krostkami nie przejmuje.
zobacz wątek