Re: Mamusie marcowe (9)
Nasza mała nosi bodziaki 74, 68 jak ma mokra pieluszkę to są za bardzo naciągniete, więc zakładam jej luźniejsze. Pajace 74, a bluzeczki i spodenki oddzielne 68. Pampersy rozmiar 3.
...
rozwiń
Nasza mała nosi bodziaki 74, 68 jak ma mokra pieluszkę to są za bardzo naciągniete, więc zakładam jej luźniejsze. Pajace 74, a bluzeczki i spodenki oddzielne 68. Pampersy rozmiar 3.
Nasza mała jak jest najedzona, ma sucho i jest wypoczęta, to też się ciągle śmieje. I to uśmiech taki od ucha do ucha, jak to się mówi albo pełną gębą.Zabawnie to wygląda.
Czy Wasze dzieci już też się głośno śmieją? Nasza tak od 2 tygodni próbuje, czasem jak ją rozśmieszę to tak się głośno radośnie śmieje, że aż człowiek się wzrusza.
Ten pierwszy rok rozwoju dziecka faktycznie jest niesamowity..
Gosia... kolki to masakra, wiem z własnego doświadczenia. Pierwsze 2 miesiace były tragiczne, chodziłam jak zombie, wstawanie co 2h, snu niewiele a ja jeszcze po cesarce więc.. grrr....
Mój mąż ma urlop, ale póki co byliśmy tylko na 1 dniowej całodziennej wycieczce i nie wiem czy gdzieś na dłużej pojedziemy, choć ja z chęcią bym zmieniła otoczenie, chociaż na 2-3 dni...zobaczymy może spróbujemy gdzieś wyskoczyć gdzieś niedaleko.
zobacz wątek