Re: Mamusie marcowe (9)
Dzisiaj idziemy na szczepienie, kolejne pneumokoki.
Zaczęłam małej podawać gluten w postaci kaszki mannej zwykłej 1,5 łyżeczki od herbaty, kupki od razu zaczęły się gęściejsze robić....
rozwiń
Dzisiaj idziemy na szczepienie, kolejne pneumokoki.
Zaczęłam małej podawać gluten w postaci kaszki mannej zwykłej 1,5 łyżeczki od herbaty, kupki od razu zaczęły się gęściejsze robić. W weekend spróbowała kurczaka z cukinią i dynią, smakowało. Muszę kupić królika i indyka, zobaczymy jak to jej podejdzie.
Moja córa różnie je, czasem zje wiecej, czasem mniej, jednego dnia zje tylko jabłuszko + 4x mleko innego dnia i jabłko i warzywka i mleko, innego dnia tylko warzywka i mleko.
Jednym razem ślicznie otwiera buźkę sama do jedzenia innym razem ciężko 1 łyżeczkę jej podać, zaciśnie usta i basta. Nie wiem od czego to zależy, czasem myślę, że nie jest głodna..czasem dziąsła bolą.
Karmię ją często jabłkiem i zupkami 2h po mleku, może powinnam robić dłuższe przerwy, spróbuję tak.
Porcje jakie zjada są bardzo różne, z pewnością nie są to ilości wskazane w schematach, są mniejsze.
Jedzenie, które podaję cały czas gotuję sama i rozdrabniam blenderem. Gotuję na 2 dni, przestałam mrozić. Pasteryzowania nie próbowałam.
Czym dopajacie dzieciaczki ? Ja tylko wodą i przy tym zostaję póki co.Jedyny soczek, który podawałam, to wyciśnięty ze świeżego jabłka. Ostatnio napiłam się trochę Bobo Fruta od rocznego kuzyna mojej córy i byłam w szoku jakie to słodkie jest.
Ostatnio słyszałam ciekawostkę, że dzieci nie tyją od słodyczy tylko właśnie od cukru w owocach i sokach.
Co do rozwoju no ostatnie dni pokazują, że Dominika nam się szykuje do siadania, pochyla głowę do przodu,w wózku się zaczyna podnosić. Podciąga nogi i się napina. Na nogach jeszcze nie staje, boję się jeszcze ją do pionu dawać. Podpytam dzisiaj pediatrę o wskazówki jak ćwiczyć z dzieckiem ciałko do siadania.Sporo czytałam, ale teorii miliony..
Poza tym córa zaczyna pić sama mleko, chwyta butlę w 2 ręce i sama pcha smoka do dzioba, raz wyjdzie, raz nie, ale coraz częściej próbuje.
Mam zamiar zakupić niekapka, macie jakieś sprawdzone? Kupiłam z ikei na próbę, ale niekapek przecieka !!! także ikeowy produkt odradzam !
Mała rośnie, coraz cięższa jest, coraz trudniej mi ją wyciągać z łóżeczka, plecy mnie bolą jak diabli :(. Chyba zacznę jakoś kręgosłup ćwiczyć.
Kiedy obniżacie łóżeczko?
Poza tym jest taka radosna, ciągle się śmieje, kto by mnie nie spotkał to mała jest taka pogodna, aż miło patrzeć.
No i na koniec wspomnę, że teraz na rękach to najlepiej u mamy i taty, reszta ludzi niemiło widziana.
Pozdrawiam
zobacz wątek