Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowe (9)

Ja mam taki ryżowy i robię z moim mlekiem na dobranoc żeby potem łatwiej cycka pożegnać - potem po prostu zwiększę ilość. Ja robię też manną czy inną i dodaję owoce ze słoiczka. Są też słoiczki... rozwiń

Ja mam taki ryżowy i robię z moim mlekiem na dobranoc żeby potem łatwiej cycka pożegnać - potem po prostu zwiększę ilość. Ja robię też manną czy inną i dodaję owoce ze słoiczka. Są też słoiczki owocowe ze zbożami. Tylko kaszę robię na wodzie lub moim, nie wprowadzałam mm. Obiadki też je, ale wiadomo woli owoce ;-)
Podaję tak: rano jak zgłodnieje owoce z kaszką, obiadek mały słoiczek i trochę kleiku na wieczór a tak to cyc.
Teraz wprowadzam mięsko a za dwa tygodnie żółtko.

zobacz wątek
11 lat temu
~mikkka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry