Re: Mamusie marcowe (9)
Dziękuję dziewczyny! ;-)
A teraz trochę inaczej.... Nosz kurcze musze sie wyzalic...
Jak wiadomo karmie piersią i ..... Rozłożylo mnie na części pierwsze :-( aktualnie leze pod dwiema...
rozwiń
Dziękuję dziewczyny! ;-)
A teraz trochę inaczej.... Nosz kurcze musze sie wyzalic...
Jak wiadomo karmie piersią i ..... Rozłożylo mnie na części pierwsze :-( aktualnie leze pod dwiema koldrami w tym jedną z pierza, pizama, skatpety, sweter... Masakra, bo i tak nie czuje jakiegoś extra gorąca. Brzucho nawet boli. A najgorsze jest to, że jestem zupełnie sama z moim małym. Tata wraca dopiero jak dziecko usypiam. Instytucja pt "babciu pomóż" jest 400km ode mnie... Szlag by trafił tą pogodę!!! Jak Wy sobie radzicie w takich chwilach? Wiem, spiac się, nie narzekać, Aleee jest dziś dzień kiedy mam dość swojego organizmu.
Do tego dostalam propozycje awansu od stycznia... Mentlik w głowie, bo jak 10 mies dziecko zostawic... :-( czemu pieniądze mają mną rządzić.. tyle walczyć musiałam o macierzynski... Chyba wolę skromnie a spokojnie. .
No to na tyle marudzenia. Milego dnia! W zdrowiu dziewczyny! W zdrowiu! ;-)
zobacz wątek