Re: Mamusie marcowe (9)
Pawelek w bujaczku już dawno nie siedzi, srednio lubil. Podpierany poduchami tez mało bo po kilku minutach prostowal się do lezenia..ale nie sllyszalam żeby to wplywalo na plecki malucha..może i...
rozwiń
Pawelek w bujaczku już dawno nie siedzi, srednio lubil. Podpierany poduchami tez mało bo po kilku minutach prostowal się do lezenia..ale nie sllyszalam żeby to wplywalo na plecki malucha..może i cos w tym jest bo tez slyszalam ze dziecko do 1 rz powinno spac plasko bez poduszeczki..u nas tak jest i u Julci i Pawelka:)
kasienkas wspolczuje bądź dobrej myśli..
kasienkas a nie bralas macierzyńskiego na rok czasu? ja prawdopodobnie zostaje do wrzesnai w domu..stad jest za daleko jezdzic do pracy to raz , dwa julcia chodzi do przedszkola ale on czynny jest tylko od 8 do 16 a ja pracuje od 7-8 do 15-16..maz może ja zawieźć ale odebrać już musze ja co za tym idzie musiałabym jezdzic samochodem a to wogole się nie oplaca bo dużo na paliwo..no i po 3 do Pawelka opiekunka na 2-3 mce później znowu zmieniac ( bpo przeprowadzka do naszego domku:)) tez się nie oplaca no i wogole nie chce stresować Pawelka ciaglymi zmianami..wiec wrzesień julcia do przedszkola Pawelek opiekunka bądź zlobek...chciałam do pracy wrocic od maja bo tez się trochę w domu "dusze" ale to jest rozsądne wyjście i jakos damy rade:)
zobacz wątek