Re: Mamusie marcowo-kwietniowe 2012 *4*
W gazecie i w książce o tym przeczytałam :), mogę zacytować:
„Metoda stosowana w fazie rozwierania szyjki macicy, polega na wdychaniu gazu leczniczego o działaniu...
rozwiń
W gazecie i w książce o tym przeczytałam :), mogę zacytować:
„Metoda stosowana w fazie rozwierania szyjki macicy, polega na wdychaniu gazu leczniczego o działaniu przeciwbólowym (mieszanka podtlenku azotu i tlenu) Gaz wdycha się w czasie, gdy nadchodzi skurcz, przez specjalną maseczkę lub ustnik . Rodząca wykonuje głęboki, wolny wdech, sama regulując ilość gazu. Podtlenek azotu szybko wchłania się przez płuca do krwi i do tkanek organizmu, łatwo jest też wydalany. Ma działanie przeciwbólowe – i dużo mniejsze – nasenne, nie działa zwiotczająco na mięśnie. Niewielkim właściwościom euforyzującym zawdzięcza nieco mylącą nazwę „gaz rozweselający).
Skuteczność: działa szybko, ale efekt tego działania jest krótkotrwały. Mieszanka gazowo-tlenowa rzadko zapewnia zupełne uśmierzenie bólu, ale go zmniejsza. Często wystarcza, by poradzić sobie ze skurczami wczesnego etapu. Wiele kobiet opisuje efekt działania gazu jako stępienie ostrości bólu.
Skutki uboczne: gaz nie wywiera żadnego szkodliwego wpływu na matkę i dziecko.
Przeciwwskazania: Niedrożność górnych dróg oddechowych (przeziębienie, przerost migdałków) choroby psychiczne, stwardnienie rozsiane, porfiria, rozedma płuc.”
Ania1988 Ja również nastawiam się na żel porodowy Dianatal (przyspiesza poród, łagodzi tarcie i ból, zmniejsza ryzyko nacięcia krocza) i TENS –stymulacja nerwów prądem (szczególnie pomocny w bólach krzyżowych). Wszystkie metody są bezpieczne i stosowane na zachodzie, w Polsce w wybranych placówkach również. Podpytaj również o nie :)
zobacz wątek