Re: Mamusie marcowo-kwietniowe 2012 *8*
Kilka dni temu czytałam co u was i tak mnie natchnęłyście że też zaczełam jakieś intensywniejsze przygotowania. Mały ma już swoje miejsce naubrania przyniosłam już ciuszki dla niego i co do prania...
rozwiń
Kilka dni temu czytałam co u was i tak mnie natchnęłyście że też zaczełam jakieś intensywniejsze przygotowania. Mały ma już swoje miejsce naubrania przyniosłam już ciuszki dla niego i co do prania ja piorę zazwyczaj w 60 takie ciemniejsze to w 40 żeby nie wyblakły a co do 90 czasem mi się też zdaża ale zbieram wtedy same białe bez gumowych nadruków. Prałam w Loveli płukałam też później testowałam różne a odkąd mała skończyła 6 miesiecy to piorę w vizir sensitiv i płuczę w "E" jedyne co to nastawiam intensywne płukanie i tyle. Co do prasowania miałam wizje prasować wszystko zawsze ale po paru miesiącach mi przeszło i prasowałam to co konieczne i to co na "wyjścia" :) Leniuch z mnie. Młodemu wszytsko ładnie wyprasuję ale zobaczymy jak długo będe tak robić.
AgaB ja jestem bardziej hardkorowa w tym roku zaczęłam drugą magisterkę i w lutym mam sesję także ciekawie się robi nudzić się nie nudzę ;)
zobacz wątek