Re: Mamusie marcowo-kwietniowe 2012 *8*
AgaB - tak na Kiliniczną, moja przyjaciółka tam chodziła rok temu (razem z mężem) i bardzo mi polecała, mówiła ze każde zajęcia były na wagę złota - takie ciekawe, że dużo się dowiedzieli i...
rozwiń
AgaB - tak na Kiliniczną, moja przyjaciółka tam chodziła rok temu (razem z mężem) i bardzo mi polecała, mówiła ze każde zajęcia były na wagę złota - takie ciekawe, że dużo się dowiedzieli i nauczyli.
Co do porodu, właśnie Kliniczną traktuję jako awaryjne wyjście :)
zobacz wątek