Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.2
Witam nowe mamusie :) Grono coraz większe, także chyba się zaraz rozkręcimy na dobre.
Jeśli chodzi o szpitale, to ja mam taką opinię o warunkach szpitalnych na porodówkach i położnictwie, że...
rozwiń
Witam nowe mamusie :) Grono coraz większe, także chyba się zaraz rozkręcimy na dobre.
Jeśli chodzi o szpitale, to ja mam taką opinię o warunkach szpitalnych na porodówkach i położnictwie, że naprawdę wolę milczę ;-) wszędzie chyba taki sam syf ;-)
Ja wolę mieć bliżej do "stołówki" - jedzenie szpitalne woła o pomstę do nieba, także kieruję się głównie zasadą, żeby moi bliscy mieli blisko z żarciem dla mnie :P Ot taka jestem ;-) Ale wychodzę z założenia, że będę karmić piersią i wtedy jem za nie wiem ile - ale jestem taka głodna, że dawkuję sobie nawet w nocy jedzenie!
Moje maleństwo się uaktywniło na dobre - nawet mąż miał wczoraj okazję poczuć już pierwsze ruchy, także - jest super! To chyba akurat najfajniejsze uczucie w ciąży :)
zobacz wątek