Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.2
Sensimilla, ja też nie chciałam żeby mi dziecko w szpitalu kąpali, ale raz babka od codziennego ważenia zrobiła to tak szybko (ja akurat szukałam czegoś w torbie), że się zorientowałam jak młody...
rozwiń
Sensimilla, ja też nie chciałam żeby mi dziecko w szpitalu kąpali, ale raz babka od codziennego ważenia zrobiła to tak szybko (ja akurat szukałam czegoś w torbie), że się zorientowałam jak młody był juz pod kranem. ten ich mechaniczny ruch rąk i wsadzanie główki dziecko prosto pod strumień wody sa straszne, do tego używali żelu J&J, który często uczula noworodki. pamiętam, że mój syn strasznie po tej kąpieli płakał, a ja byłam wściekła. także o ile nie będziecie musiały zostać w szpitalu nie wiadomo jak długo, to nie zgadzajcie się na kąpiel. dla dziecka to trauma, a im dłużej resztki mazi płodowej pozostana na skórze, tym lepiej.
zobacz wątek