Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.2

Hej laski. Ja dzis po glukozie i znowu zapomnialam wziac cytryne ;-) takze jesli ktoras jeszcze przed i nie bardzo z cukrem w tej postaci, to mozna zagryzc cytryna :-)
Zielone jabluszko -... rozwiń

Hej laski. Ja dzis po glukozie i znowu zapomnialam wziac cytryne ;-) takze jesli ktoras jeszcze przed i nie bardzo z cukrem w tej postaci, to mozna zagryzc cytryna :-)
Zielone jabluszko - moja kumpela tez miala transformacje w brzuchu ;-) ze niby chlopak, a potem dziewczyna sie okazala, dlatego ja zawsze czekam na polowkowe, bo to kurde nigdy nie wiadomo hehe. W sumie to do porodu nie wiadomo heh... Byle byly zdrowe te nasze bable. :-)

Ja sie aktualnie lamie, czy nie rodzic w Wojewodzkim. Macie doswiadczenie z ichniejsza porodowka? BTW - Jesli ktoras z Was chce tam rodzic i korzystac ze znieczulenia, to prosza zeby odbyc "szkolenie" - czwartki o 13:00 jest wyklad o ZZO - wyklad w mojej opinii niewiele wyjasnia ;-) Ja ze znieczuleniami jestem na bakier - kanalowe leczylam bez :-p bo u mnie nigdy nie wiadomo, co sie wydarzy po znieczuleniu i podejrzewam, ze bym miala parestezje konczyn po takim ZZO. Ale na wyklad poszlam z ciekawosci i umarlam z nudow i braku konkretow ;-p

zobacz wątek
9 lat temu
mor-ela

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry