Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.2
Najlepszego w nowym roku dziewczyny.
Dawno się nie odzywałam z braku czasu, ale czytam na bieżąco;)
Lekarza mam w poniedziałek dopiero, już ciekawa jestem jak moja Maleńka się miewa....
rozwiń
Najlepszego w nowym roku dziewczyny.
Dawno się nie odzywałam z braku czasu, ale czytam na bieżąco;)
Lekarza mam w poniedziałek dopiero, już ciekawa jestem jak moja Maleńka się miewa. Też myślę o chuście, musze ogarnąć temat w końcu. Co do szpitala caly czas sie waham, wszedzie mam w sumie blisko, bez przesady pierwszy prod trwal 16h, wiec nie sadzę zebym miala gdzieś nie dojechać...Chyba chcę mieć możliwość znieczulenia, tak na wszelki wypadek, myślę ze sama świadomość mi wystarczy;P a co myślicie o aparatach TENS? ma któraś doświadczenie w temacie?
zobacz wątek