Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.3
Czesc, w ten piekny zimowy poranek po dluuugiej przerwie :)
co do naciecia, przy pierwszym porodzie, nie moglam wyprzec synka, po nacieciu od razu dzidzius doslownie wyskoczyl... wiec...
rozwiń
Czesc, w ten piekny zimowy poranek po dluuugiej przerwie :)
co do naciecia, przy pierwszym porodzie, nie moglam wyprzec synka, po nacieciu od razu dzidzius doslownie wyskoczyl... wiec uratowali mnie tym nacieciem.
Do jakiego momentu jezdzicie autem?do konca ciazy? Ja na poczatku tej ciazy zrobilam prawko,troche jezdzialm,potem przerwa od auta bo bylam tak roztargniona ze balam sie nie spowodowac wypadku, teraz znowu probuje,ale w 34 tygodniu juz niewygodnie sie z brzuchem jezdzi. ;p
zobacz wątek