Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.3

Hej Dziewczyny =)
Nareszcie mam chwilę dla siebie
We wtorek odwiedziłam Zaspę z bólami podbrzusza i skurczami. Szyjka się skróciiła mocno, ale rozwarcia nie było, więc wróciłam do domu... rozwiń

Hej Dziewczyny =)
Nareszcie mam chwilę dla siebie
We wtorek odwiedziłam Zaspę z bólami podbrzusza i skurczami. Szyjka się skróciiła mocno, ale rozwarcia nie było, więc wróciłam do domu po rozkurczowym zastrzyku w pupę z receptami i przykazaniem wytrzymania jeszcze 2 tygodnie. Ale podobno maluch waży już 3kg, więc gdyby jednak nie chciał poczekać, to mam się za bardzo nie martwić. Więc się nie martwię =) ze starszakiem też miałam taki fałszywy alarm trochę wcześniej i tak go przytrzymaliśmy,że urodził się pod koniec 41 tc. Mam nadzieję, że ten się jednak bardzej pospieszy, bo ja już waży 3 kg, to nie wiem jakiego wielkoluda miałabym urodzić z 5 tygodni.
W dodatku mój Mąż miał w środę iść do szpitala na drobny planowany zabieg i wyjść tego samego dnia, a go zatrzymali i wyjdzie dopiero jutro, więc razem z Pierworodnym staramy się nie urodzić przynajmniej zanim wróci =p

Co do tych dzieciowych sprzętów to nam leżaczek niezbyt się przydał, najpierw korzystaliśmy niewiele z uwagi na kręgosłup, a jak maluch się zaczął wiercić nie chciał być przypinany. Myślę, że taki leżaczek może bardziej nam się przyda przy drugim, jak będzie więcej sytuacji wymagających ograniczenie ruchów bąbla i uwiązania w bezpiecznym miejscu. Za to matę (fp rainforest) Felek bardzo lubił. Mamy też taką piankową puzzlową czarno-białą matę na niej też dużo wylegiwał i na niej też się bawił takim drewnianym stojakiem z zabawkami z Ikei. Polecam =)
Nianię mamy zwykłą, bez monitora oddechu i podglądu, chciałam tylko taką, żeby można było też mówić przez nią do dziecka i można dzięki temu rzeczywiście zyskać trochę czasu. Mamy philips avent, używamy dzień w dzień 2,5 roku prawie i już szwankuje, może kupimy nową dla nowej dzidzi. Nasz syn od początku spał w swoim łóżeczku w osobnym pokoju, więc nianię uznaliśmy za niezbędną żeby mieć pewność, że nas obudzi w nocy.

Ja też właśnie nie wiem jakie ubrania na dwór przygotować. Kupiłam taki kombinezon polarowy ale grubaśny, wymyśliłam jakiś strój na wyjście ze szpitala. W wózku rzeczywiście jest jeszcze.kocyk, ja mam też śpiworek po starszaku. Mam też.jeden taki.kombinezon typowo zimowy po sstarszym ale rozmiaar 68, jak będzie super mróz to albo go w niego wpakuję, albo będziemy zimować w domu =p

Pauletta budowę zacznamy na przełomie marca/kwietnia, póki co w poniedziałek zgłosiliśmy projekt do starostwa i czekamy na odpowiedź i na pewniejszą pogodę. Jak tam Bojano po roztopach? =)
Pozdrawiam! =)

zobacz wątek
8 lat temu
Sensimilia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry