Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.3
Babki...ja pasuje. Byly poczki, byly faworki...juz nie moge :))) obrzarlam sie jak s*inka ;-D a mala pobudzona w brzuchu kopie po tej dawce cukru ze hej.
Teraz pomidorowa...
rozwiń
Babki...ja pasuje. Byly poczki, byly faworki...juz nie moge :))) obrzarlam sie jak s*inka ;-D a mala pobudzona w brzuchu kopie po tej dawce cukru ze hej.
Teraz pomidorowa gotuje.uwielbiam zupki :)))
Ja odebralam wyniki badan moczu, krwi, hbs. Ten ostatni ujemny wiec super, morfologia moze nie wzorowa ale odhylenia tak znikome ze spokojnie czekam na poniedzialkowa wizyte u gina. Mocz ok. Fajnie.teraz pewnie bedzie to na obecnosc paciorkowca co nie? Skoro juz 37 tydzień.
Macie juz lozeczka przegotowane dla malyszkow? Zascielone i gotowe do ulokowania w nich bobasa? Ja w weekend chyba to juz ogarne.
zobacz wątek