Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.4j
OlaOla - spinaj poślady i leż ile wlezie - to najlepsze chyba na skurcze i problemy z donoszeniem.
Monisia - oj wiem, co to kolka nerkowa i szczerze nie zazdroszczę! Dwa razy wysikiwałam...
rozwiń
OlaOla - spinaj poślady i leż ile wlezie - to najlepsze chyba na skurcze i problemy z donoszeniem.
Monisia - oj wiem, co to kolka nerkowa i szczerze nie zazdroszczę! Dwa razy wysikiwałam piasek - masakra! Niestety jak ktoś ma tendencję to piasku to jest to nawracający problem :(
Elle - ja się boję o tego mojego starszego, że jak urodzę to będzie reakcja typu - mama odnieś brata do szpitala ;-) Ja na histerie dziecka włączam sobie tryb - uspokój się kobieto, nawet wychodzę/oddalam się od dziecka a jak czasem wracam - jest już po histerii :D wiem, że bywa trudno, bo jak wytłumaczyć małemu, że mama jest hipopotamem i jej ciężko...
Pauletta - szacun dla Ciebie. Chyba syndrom wicia gniazda Ci się włączył, także kto wie - może zaraz urodzisz :D
Mi z kolei wszystko z rąk leci - potłukłam tyle kubków, słoików, że hej! ale zwalam to na relaksynę, czy jak tam ten hormon ciążowy się nazywa ;-)
zobacz wątek