Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.7

Nulka jak dobrze ze wypuscili cie do domu. Teraz uwazaj na siebie. Bylebys donosila do bezpiecznego momentu i sru dzidzia na swiat niech przychodzi.ale teraz luz blues i ostroznie tam prosze :-)rozwiń

Nulka jak dobrze ze wypuscili cie do domu. Teraz uwazaj na siebie. Bylebys donosila do bezpiecznego momentu i sru dzidzia na swiat niech przychodzi.ale teraz luz blues i ostroznie tam prosze :-)

Zielone jabluszko, az dreszcze przeszly...ale to fakt, 38 tydzien to juz roznie moze byc. Wiec miej sie na bacznosci a maz niech tam czuwa nad toba kochana. Ale najwazniejsze ze bylas na sorze, lekarz sie wypowiedzial, ustosunkowal itp.

Lala dobre dobre. Z ta plaza....oh yeah...podoba mi sie. Jestem za. I wiecie....wszystkie bedziemy mialy figury modelek. Apropo...wczoraj maz dzwonil do fryzjera sie umowic, taki nasz kolega....i fryzjer pyta czy juz sie urodzilo i jakie wymiary...i slysze jak maz dumnny odpowiada: tak tak, urodzila sie, jest cora wymiary 90-60-60. Eh ci faceci. Bez zmartwien :-) ale az sie usmialam.

Slonko petarda, tylko 8 kg do przodu. Z reszta inne dziewuchy tez przy mnie niewiele przytylyscie. Ja to as jestem. W sumie 20 kg do przodu. Na szczecie od razu po powrocie do domu stanelam na wage. I juz 9 zniknelo. Wiec musze sie uprzec, tupnac noga i kolejna dyszke zgubic jakos. Pewnie czas ba powrot do chodakowskiej i skalpela. Bo tylko to mi wychodzilo.hahah. Ale kiedy zaczne....oj....widze ze latwo nie bedzie. Narazie w glowie tylko sen sen sen, zuza, i to zeby dom choc w miare znosnie wygladal. Na luzie sie staram p. Wlasnie ogarnelam troche dom bo mala zasnela, maz mnie wyreczyl, utulil ucalowal i oczka jej zamknal. Wiec ja zajelam sie domem. Jutro miedzy 9 a 13 bedzie polozna zdjac mi szwy, obejrzec dzidziule. Mam oczywiscie sterte pytan, ale co tam wykorzystam poki bedzie u mnie ktos mamdrzejszy stwierdzilam.

No a teraz najgorsze....powiedziecie ze jestem wyrodna matka, zolza, wstretne babsko.wiem wiem. Ale wam powiem... Nie chce karmic piersia. Kurde nigdy mnie to nie krecilo. Nie lubilam kiedy siostra, szwagierka karmily, nie kumalam jak komus moze sie to podobac, mozna to lubic. Teraz juz na wlasnej skorze sie przekonalam i urwierdzilam. No kurde nie, nie nie. Zaczynam mala malutkimi kroczkami przestawiac na mieszakne. Poki co odstawilam ja od piersi. Sciagam pokarm laktatorem. Bo samo przystawianie jej ...kurde no tez mnie nie krecilo. Wiec odstawilam, sciagam jak czuje ze musze. Przeplatam ze sztucznym... Powiem wam szczerze ze czym predzej chce pohamowac laktacje zupelnie. No, chwila prawdy nastapila. Ale tak mam, coz poradzic.

A co poza tym... Dzis maz zarejestrowal zuzie. Fajnie bo od razu tez pesel nadali. Myslalam ze na to sie iles tam czeka. A udalo sie za jednym. Pewnie w tygodniu pojedzie zlozyc papiery dot. Becikowego. Skoro sie nalezy...trzeba brac. Wiadomo. Wiec powoli, powoli ale ogarniamy temat. Ciekawe jaka moc przede mna. Byleby nie gorsza niz ostatnia. Kilka godzin snu bylo, wiec jakos jeszcze funkcjonuje.

Czekam teraz na wiesci ktora kolejna urodzi. Fajnie ta lista rozpakowanych wyglada. Coraz wieksza. Juz sporo z nas na wielkanoc bedzie swiecic jajka z maluszkami. A wszystkie juz w komplecie miejmy nadzieej spedza majowke z tymi cudenkami. Super:)

Eeeejj....i najwazniejsze. Babeczki dzis nasze swieto! Zycze Wam wszystkiego najlepszego. Caluski

zobacz wątek
9 lat temu
Pauletta44

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry