Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.7

Wiola, tak sobie myślę o Tobie... a może spróbuj odstawić laktator i mieszankę i zainstaluj się z maluszkiem w łóżku na kilka dni i karm go, karm, karm do oporu tylko piersią? Tak zalecała mi... rozwiń

Wiola, tak sobie myślę o Tobie... a może spróbuj odstawić laktator i mieszankę i zainstaluj się z maluszkiem w łóżku na kilka dni i karm go, karm, karm do oporu tylko piersią? Tak zalecała mi położna środowiskowa - żeby wszystko inne odstawić i zdać się na swój organizm. Początki mogą być bardzo trudne, bo wiadomo, że maluszek będzie na początku ciągle chciał ssać żeby się najeść, będzie płakał, denerwował się, ale jeśli jesteś tak zdeterminowana i zmęczona walką z laktatorem (a wiem, naprawdę wiem co to znaczy czuć się wtedy jak dojna krowa), to daj sobie np. 4-5 dni tylko karmienia piersią. Może tak się uda rozbudzić laktację. Bo prawda jest taka, że nie ma lepszego laktatora niż dziecko. To ono i jego potrzeby podpowiadają organizmowi mamy ile mleka ma produkować. Dokarmianie mieszanką może zaburzyć laktację, a laktator elektryczny na dłuższą metę też się nie sprawdza, bo skąd maszyna ma wiedzieć, ile mleka potrzebuje maluszek?

zobacz wątek
9 lat temu
~mama_oli

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry