Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.7
Pauletta, zazdroszczę resztek żółtaczki. Ja tak patrzę na moją małą i nie wiem sama, czy znika czy nie. W piątek będzie drugi raz położona, zobaczy, oceni, zważy i sprawdzimy jak przybiera na...
rozwiń
Pauletta, zazdroszczę resztek żółtaczki. Ja tak patrzę na moją małą i nie wiem sama, czy znika czy nie. W piątek będzie drugi raz położona, zobaczy, oceni, zważy i sprawdzimy jak przybiera na wadze. Dziś odpadł kikutek:) Czy pępuszek może teraz dziecko boleć?
Do pediatry będę umawiać córcię po weekendzie, a siebie do gina w sumie pod koniec połogu. Też chodzę do przychodni, ale w Gdyni na Karwinach, a terminy są zawsze z dnia na dzień:)
Ja też dziś miałam wychodne, całą godzinę!;D byłam na paznokciach i regulacji brwi. A co:) milion razy lepiej się czuję dzięki temu. I jeszcze zdążyłam uszyć czapeczekę dla Karolci- taką dwustronną - z jednej strony milusie minky, a z drugiej centki. Jutro wybieramy się na pierwszy spacer, więc trzeba sie prezentować;D :):)
zobacz wątek