Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.7
Lala, u mnie wszystko zaczelo sie tak samo z siebie. Nic konkretnego nie robilam. Seks...wogole odpuscilismy chyba w ostatnich dwoch tygodniach. Nie mielismy ochoty. Wiec w sumie zasluga malutkiej....
rozwiń
Lala, u mnie wszystko zaczelo sie tak samo z siebie. Nic konkretnego nie robilam. Seks...wogole odpuscilismy chyba w ostatnich dwoch tygodniach. Nie mielismy ochoty. Wiec w sumie zasluga malutkiej. Ciekawska swiata byla to sobie wyszla w tym 39 tygodniu.:)
Kurde to zielone jabluszko igra z nasza cierpliwoscia:-) ale wierze ze wszystko ok, tylko brak internetu w tel. I ze za dzien, dwa sie odezwie.
zobacz wątek