Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.7
Jutro chyba przejdę maraton, żeby wykurzyć malucha... :P Mam świadomość tego, że jak trafię w piątek na patologię (a muszę, bo mam skierowanie, bo to będzie 42 tydzień), to i tak każdy machnie...
rozwiń
Jutro chyba przejdę maraton, żeby wykurzyć malucha... :P Mam świadomość tego, że jak trafię w piątek na patologię (a muszę, bo mam skierowanie, bo to będzie 42 tydzień), to i tak każdy machnie ręką. Ja byłam dziś na KTG w Wojewódzkim. KTG trwało 30 minut i były 2 skurcze, także naprawdę nie wiem, jak mam je rozpoznać, bo nic nie czuję, co by mnie specjalnie zastanawiało. Na Izbie Przyjęć była bardzo fajna położna, także może tak źle nie będzie, choć mówiła, żeby dziś nie rodzić, bo nie mają wolnych łóżek. Cały czas wysyp rodzących.
Pogoda dziś piękna - oby wiosna radosna nastała na dobre :)
zobacz wątek