Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.8
Ktg bez problemu zrobili i w sumie od razu zresztą pelno było dziewczyn tyle ze po tym jeszcze sie czeka na lekarza i bylam po 12 wyszlam kolo 16.30 bo co chwilka sie trafialy pilniejsze przypadki...
rozwiń
Ktg bez problemu zrobili i w sumie od razu zresztą pelno było dziewczyn tyle ze po tym jeszcze sie czeka na lekarza i bylam po 12 wyszlam kolo 16.30 bo co chwilka sie trafialy pilniejsze przypadki ale trzeba to zrozumiec. Po mnie juz bylo pusto przed gabinetem. Z dobrych wieci 0,5 cm rozwarcia stad plamienie. Skurczy zadnych wiec nadal sie nie zapowiada a maluszek juz wazy 3700.
Byłam na Zaspie i powiem wam ze panie położne byly mega sympatyczne i lekarka też. A najlepszy mój mąż jak panie mnie podłączyły pod ktg to go zawołały żebym nie siedziała sama a ten usiadł przy dziewczynie ktora leżała pierwsza od wejścia bo myślał że to ja ;)
zobacz wątek