Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.8
Wiola - nigdy nie wiadomo, co się będzie działo po szczepieniu. Ryzyko powikłań zawsze jest. Jeśli masz zdrowe dziecko, to nie powinno się nic wydarzyć. Obojętnie, czy podasz skojarzone czy...
rozwiń
Wiola - nigdy nie wiadomo, co się będzie działo po szczepieniu. Ryzyko powikłań zawsze jest. Jeśli masz zdrowe dziecko, to nie powinno się nic wydarzyć. Obojętnie, czy podasz skojarzone czy oddzielnie. Ja starszaka szczepiłam skojarzonymi. Najlepiej pogadać z pediatrą albo naukowcem zajmującym się szczepionkami :) Teksty z Internetu to kopalnia wiedzy ale często dziurowej.
W piątek idziemy na pierwszą wizytę i będę rozmawiać z pediatrą jak to teraz wygląda - jak długa ta lista szczepień i jakie są dostępne szczepionki u nich. Starszego szczepiłam też na pneumo i meningokoki. Młodszego też będę. Mojej kumpeli dziecko prawie zeszło na sepsę. Wolę zaszczepić.
zobacz wątek