Ja jak na razie nie miewam skurczy. A co do przepuszczania to chyba jeszcze za mały brzuszek mam, bo nikt z własnej woli jeszcze mnie nie puścił, ale dwa razy sama poprosiłam (raz w Reserved była...
rozwiń
Ja jak na razie nie miewam skurczy. A co do przepuszczania to chyba jeszcze za mały brzuszek mam, bo nikt z własnej woli jeszcze mnie nie puścił, ale dwa razy sama poprosiłam (raz w Reserved była mega kolejka, a przy kasie kartka o pierwszeństwie więc podeszłam i zapytałam, nikt nie robił problemu :) i raz w laboratorium, bo spieszyłam się na wizytę) a tak to dzielnie stoję i czekam, bo na razie jeszcze nie jest mi jakoś mocno ciężko, ale jak już będę wielka to zamierzam korzystać z przywilejów :)
U nas dalej brak imienia...już mnie to męczy i śni mi się po nocach :D
Czy ktoraś z Mamuś bierze Dopegyt, albo jest na Clexane???
zobacz wątek