Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2018 cz.2
Super :)
A ja w zeszlym tyg mialam polowkowe i wszystko jest dobrze :) dopiero teraz spie spokojnie...w koncu :) 411g szczescia. Co do imienia to nadal nie mozemy dojsc do porozumienia :P a...
rozwiń
Super :)
A ja w zeszlym tyg mialam polowkowe i wszystko jest dobrze :) dopiero teraz spie spokojnie...w koncu :) 411g szczescia. Co do imienia to nadal nie mozemy dojsc do porozumienia :P a z innych spraw to okazalo sie, ze nadcisnienie mam jak ta lala wiec musze brac dopegyt 3x... Ciekawa jestem jak to wplynie na kwestie porodu. Troche boje sie cc, ale jak trzeba bedzie to nie bede marudzic. Jak tam Wasze brzuszki? Mnie juz wywalilo a jestem 3 kg na + :P
zobacz wątek