Zgadzam się z yenną. Dziś mijają 2 tygodnie odkąd pojawił się Adaś, a ja ciągle śpię na jednym boku, bo z drugiego nie mogę się podnieść. Do tego dopiero zeszła opuchlizna na nogach po...
rozwiń
Zgadzam się z yenną. Dziś mijają 2 tygodnie odkąd pojawił się Adaś, a ja ciągle śpię na jednym boku, bo z drugiego nie mogę się podnieść. Do tego dopiero zeszła opuchlizna na nogach po znieczuleniu. Jak wychodziłam ze szpitala do samochodu szłam w kapciach takie kłody miałam i żadnych butów nie mogłam założyć. Natura wie co robi. W szpitalu zazdrościłam dziewczynom, które rodziły naturalnie, bo ja nie dość, że nogi na łóżko nie mogłam położyć, to co tu mówić o sobie.
Agatka trzymam kciuki :-)
zobacz wątek