Odpowiadasz na:

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

hejka

Sylwia przykro mi z powodu kaszlu, niestety wygląda na to, że dopadł Cię ten "maratonowy" - mnie trzymał zimą teraz 3 miechy :/ Najgorzej rano i w nocy nad ranem, szło pluca... rozwiń

hejka

Sylwia przykro mi z powodu kaszlu, niestety wygląda na to, że dopadł Cię ten "maratonowy" - mnie trzymał zimą teraz 3 miechy :/ Najgorzej rano i w nocy nad ranem, szło pluca wypluc choc osłuchowo wszytsko okej było - psikałam tantum verde ale tak raczej żeby cokolwiek robic niz zeby pomagało

Ja tak jak Martek nie mam czasu ani nawet potrzeby zajmowac się dzieckiem, które jeszcze jest w brzuchu, na nie przyjdzie pora za 2 miesiace. I wcale mnie nie przeraża że już tylko kilka tygodni, wręcz przeciwnie. No i przyznam się Wam (bez bicia mam nadzieję :P ) że omijam Wasze posty dotyczące wyprawek i innych przygotowań heh
Jakoś mi to wisi; wiem, że dziecko jakby co to będzie gdzie położyc i co mu na plecy zarzucic :P Czymś tam je umyję, wysmaruję, nawet jakby co mam małe pieluchy bo lalka Zuzia używa ;)
A resztę się kupi w razie potrzeby, wszytsko jest przecież teraz na wyciagnięcie ręki, Tesco 24 h otwarty jakby co ;)

A propos koszul to ja ich w ogóle nienawidzę; mam 3 zielone uzbierane w ciągu ostatnich ciąż, na szczęscie bez żyraf i innej trzody ale i tak czuję się w nich jak matka Klementyna - no ale fakt, po porodzie w szpitalu taki ciuch najwygodniejszy niestety :/

zobacz wątek
12 lat temu
~mammamia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry