Odpowiadasz na:

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 45*

Witam!

Ostatnio sporo się dzieje więc nie mam czasu pisać ale staram się czytać..

Aga chodzi do przedszkola aż mi smutno bo nie chce wracać ibo tak jej się podoba. Chociaż... rozwiń

Witam!

Ostatnio sporo się dzieje więc nie mam czasu pisać ale staram się czytać..

Aga chodzi do przedszkola aż mi smutno bo nie chce wracać ibo tak jej się podoba. Chociaż lepiej tak, że idzie chętnie niż miała by płakać...



Emilka ma nieskończone pokłady kupy... wczoraj przed kąpielą strzeliła tak że ja o****kana, przewijak, rzybornik, podłoga....może będzie mistrzem w S...niu na odległość;)



Ja odpuściłam moją hardkorową "jazdę na cycach przez 1,5 godz" i karmię cycem +mleczko mm na drenie - laktator poszedł w odstawkę(z braku czasu) i lepiej mi psychicznie bo tak już byłam wykończona.

Mała je tak ok 21 potem ok 1-2 i 5-6.



Za tydzień idziemy do okulisty, a wczoraj byłyśmy u chirurga dziecięcego (pępek odpadł prawie 2 tyg temu ale cały czas coś się sączy i jest taka dziureczka-lekarka mówiła że to naczynie które nas łączyło. Posmarowała to jakimś azotanem czegoś tam i powiedziała że będzie ok.



Łucja jak byłam na patologi to też czasem się zastanawiałam czy oby oddziałów nie pomyliłam, bo na obchodzie popatrzyli w oczy i że trzeba leżeć (rzadnego badania) zastanawiałam się czy to nie okulistyka..;)



Siuśki łapałam zawsze do kubeczka tak jak pisały dziewczyny. (do woreczka złapaliśmy kupkę ;) )



Chrzciny będziemy mieć 15 września i będzie ok 17 osób razem z dziećmi. Będziemy robić w domu.



Dziewczyny życzę Wam skurczów ale takich zakończonych pojawieniem się maleństwa.



AA moja skleroza ciążowa nadal aktywna... wczoraj zapomniałam PIN-u do bankomatu i stałam jak taki osiołek przed...czy to kiedyś minie?

zobacz wątek
12 lat temu
Ola81

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry